Chyba żadna książka nie była przeze mnie czytana w momencie, kiedy najbardziej potrzebowałam tego, co było w niej zawarte. Wyglądało to tak, że coś wydarzyło się w moim życiu i zaraz o tym przeczytałam w tej książce.
Książka zawiera nauki Bruce’a Lee spisane przez jego córkę Shannon. Zapewne większość z was go kojarzy – to mistrz sztuk walki, aktor, ale przede wszystkim filozof, myśliciel.
Jak czytamy na okładce książki „(…) w bardzo młodym wieku zrozumiał, że sztuka walki to coś więcej niż tylko ćwiczenie technik i dyscyplina – to głęboka metafora spełnionego życia. Stworzył własną, kultową filozofię „bądź jak woda”. Uważał, że naśladując naturę wody, jej delikatność i siłę, możemy osiągnąć własny naturalny stan przepływu.” Po przeczytaniu tej książki zainteresowałam się bliżej osobą Bruce’a Lee, obejrzałam dokument mu poświęcony.
Nakręcono mnóstwo filmów fabularnych, w których motywem przewodnim są sztuki walki różnie pokazane. Ja jestem pod wrażeniem filmu „Karate kid” – uważam, że każdy człowiek powinien go obejrzeć (a szczególnie młody człowiek).
Czytając tę książkę co chwilę zaznaczałam ważne dla mnie fragmenty, jest to jedna z niewielu książek, w której mam pozaznaczane ich całe mnóstwo. Już niejednokrotnie życie pokazało mi, abym nie miała oczekiwań, abym nie nastawiała się czy to pozytywnie czy negatywnie na jakąś sytuację. Mam być jak woda – płynąć, wykorzystywać swoje możliwości i przyjmować z pokorą i wdzięcznością to, co daje mi życie.
Poniżej kilka cytatów (spośród wielu), na które zwróciłam szczególną uwagę:
„Nauczenie się maksymalizowania potencjału i swobody w całym życiu nie nastąpi z dnia na dzień, a gdy po raz pierwszy poczujesz smak sukcesu i pomyślisz, że wszystko już zrozumiałeś, natkniesz się na nowe wyzwanie, wszystkie stare problemy uniosą łby, a frustracja sprawi, że będziesz miał ochotę walić pięściami w ścianę. I w tym momencie ponownie będziesz mógł dokonać wyboru – zasklepić się albo dalej rozwijać.”
„ Ludzie muszą wzrastać poprzez umiejętne radzenie sobie z frustracjami, w przeciwnym razie nie znajda motywacji do rozwijania własnych narzędzi i sposobów funkcjonowania w świecie.”
„Nie bądź spięty, ale gotowy; nie myśl, ale i nie fantazjuj; nie bądź przygotowany na coś konkretnego, ale pozostań elastyczny. Chodzi o to, żebyś był w pełni żywy, świadomy i czujny; gotowy na wszystko, co może nadejść.”
„Nigdy nie należy przyjmować wszystkiego na wiarę tylko dlatego, że ktoś powiedział ci, że to prawda. To, co jest prawdą dla jednego, nie musi nią być dla drugiego – lub też ścieżka prowadząca do wspólnej prawdy może wyglądać zupełnie inaczej dla ciebie niż dla kogoś innego.”
„(…) aby osiągnąć pełnię istnienia i osobistego potencjału, nasza energia powinna płynąć nie z zewnątrz do wewnątrz, ale w przeciwnym kierunku: z wnętrza na zewnątrz.”
„Jeśli potrafimy dostrzec i zrozumieć nasze wady i słabości oraz przyznać się do nich, jest szansa, że uda nam się zmienić siebie, a tym samym nasze życie i otoczenie. Poznanie siebie, tworzenie stabilnego centrum, zakorzenionego w naszej istocie pozwala podchodzić do siebie nawzajem z empatią.”
„Intuicja to język duszy, wskazuje nam kierunek wyrażania naszego serca.”
Pasjonatka świadomego życia i dobrej książki. Menedżer domu, lubi pisać o tym, co przynosi życie i fotografuje uciekające chwile. Relaksuje się na rowerze i na łonie natury.
Brak komentarzy