post gościnny: Dora Rosłońska

 

[…]

Każde dziecko rodzi się z pełni, z czystą miłością zaczyna żyć

Chaos rodziców tworzy nieszczelność

I zamiast chronić zakłócają mu byt

Żadnymi morałami, żadnymi słowami, żadnym pouczaniem nie nauczą go żyć,

Będzie obserwował to kim się stają i naśladował każdy ich czyn

                       ShataQS „Bohater”

 

 

 

Usiądź wygodnie i zamknij oczy. Dzisiaj przepracujemy wspólnie dlaczego tak bardzo boisz się wolności własnych dzieci. Zatem usiądź i zrelaksuj się. Dzieci są w szkole lub na studiach albo zajmują się w drugim pokoju własnymi sprawami.

Pomyśl o nich ciepło, przytul do serca, wyślij światełko ochrony.

Teraz zanurz się w siebie. Wyobraź sobie, że wokół Ciebie leżą kamienie. Takie czarne, gładkie, płaskie, jakimi wykonuje się masaże. Są piękne i przynoszą mądrość i ukojenie. Będziesz brać po kolei każdy z nich i po lekcji /medytacji odkładać na miejsce, gdy przyjdzie czas. To stopnie tej medytacji. Każdy z kamieni powie Ci coś o Tobie i Twojej relacji z dzieckiem. Zobaczysz aspekty wolności samego siebie i dziecka.

Każdy z tych kamieni pomoże coś uzdrowić, by przynieść wolność, której tak się w sobie i dziecku boisz.

 

Zaczynamy. Wdech. Wydech.

 

1 Kamień. Jestem ważny

Weź kamień do ręki i przypomnij sobie wspomnienie z dzieciństwa, gdy poczułeś, że jesteś ważny dla rodziców. Może w tym wspomnieniu rodzice będą zatroskani, niedoskonali w próbie pomocy, ale czujesz, że jesteś w centrum ich uwagi.

Masz takie wspomnienie?

Co, jaki ich gest, słowo, zachowanie dało Ci wtedy poczucie, że są skupieni wyłącznie na Tobie? Poczucie bezpieczeństwa? Spokój i poczucie, że jesteś kochany?
Czy pozwalasz tak samo czuć się twoim dzieciom?  W jakich sytuacjach?

Nie masz takich pozytywnych wspomnień? Nic nie szkodzi. Przypomnij sobie takie wydarzenie, w którym poczułeś, że to, co masz do powiedzenia, kim jesteś, nikogo nie obchodzi. Może to niezasłużone krzyki nad Twoją głową gdy stanąłeś za ważną dla siebie sprawą, ale nikt nie chciał wysłuchać Twoich argumentów?

W obu przypadkach bądź uważny jak się czujesz w tym wspomnieniu. Jak reaguje na nie ciało, jak zmieniają się emocje i kolory wokół Ciebie.

Jeśli w tym wspomnieniu jesteś dzieckiem lekceważonym, wejdź w to przykre wydarzenie jako Ty dorosły z Tu i Teraz. Usiądź przy dziecku, którym byłeś. Powiedz mu to, co dzięki swojej świadomości i wiedzy, chcesz mu powiedzieć. Nie tłumacz rodziców, dlaczego tak postąpili. Po prostu daj temu dziecku uważność i miłość w tym wspomnieniu.

Daj to, co sam potrzebowałeś w tamtej chwili.

Wysłuchaj jego opowieści czy argumentów, pochwal rysunek, zainteresuj się jego uczuciami, mimo że sytuacja może się Tobie wydawać nieistotna. Usłysz, co ma do powiedzenia i pokaż mu, że słuchasz. Że jest ważny.

Cokolwiek powiesz, jest to ważne.

Jak się czujesz w tej rozmowie jako dorosły?  A jak czujesz się jako dziecko w tym dialogu? Jest już dobrze? To teraz wyjdź ze wspomnienia. 

Z powrotem zobacz siebie jako rodzica własnych dzieci. Kiedy dałeś ważność swoim dzieciom? Kiedy jej brakuje? Kiedy ostatnio poczuły, że jesteś z nimi w stu procentach?
Czy tylko w konflikcie?  Kiedy jeszcze? Kiedy poczuły się zlekceważone przez Ciebie?
Bądź szczery sam ze sobą. Dlaczego do tego doszło? Możesz w jakiś sposób naprawić to? Zrób to w wyobraźni i zapisz na listę zadań do wykonania w rzeczywistości.

Jeśli nie byłeś ważny dla swoich rodziców trudno ci okazać zainteresowanie własnym dzieciom.

Poczucie bycia ważnym dla kogoś pozwala czuć się swobodnie ze swoimi wyborami, wyglądem, działaniem, twórczością, nawet tą dziecięcą. To owocuje tym, jak bardzo wolni i swobodni czujemy się w życiu.

Wiesz już dlaczego boisz się być wolnym i dlaczego odbierasz wolność bycia sobą swoim dzieciom?

„Przecież to nieistotne co myślę i kim jestem, więc po co się wychylać?” – taki wniosek przychodzi, gdy jesteś lekceważony. Zmień to. W swoim wnętrzu postaw siebie na pierwszym miejscu. Swoje potrzeby i istnienie.
W relacji z dziećmi pokazuj im, że są ważne, istotne dla Ciebie, jakiekolwiek są.

Odłóż kamień na miejsce dziękując za pomoc.

 

2 kamień. Czas dla mnie a pośpiech

Drugi kamień wynika z pierwszego. Z dziecięcych wspomnień wybierz te, w którym spędzasz czas z rodzicami. Co robicie? Jak się czujesz? Czy widzisz ich i siebie uśmiechniętych, czy może znudzonych?

Czy coś ich rozprasza w celebrowaniu czasu z Tobą? A może słyszysz „nie mam czasu”, „idź się pobawić gdzieś indziej” i potem widzisz siebie samego we własnym pokoju usiłującego zająć się sobą.

Znowu nie mają dla Ciebie czasu? Jaka jest w tym momencie Twoja samoocena?

Jako świadomy dorosły podejdź do siebie – dziecka w tym wspomnieniu –  i spędź z nim czas. Poukładajcie wspólnie klocki, zróbcie zadanie z matematyki, obserwujcie chmury, lub posiedź obok niego i potrzymaj je za rękę. Po prostu.

Daj mu swój czas.

Kiedy Twoje dziecko nakarmi się czasem z Tobą, opuść to wspomnienie i wróć do swojej dorosłości.
Zapytaj samego siebie ile czasu spędzasz ze swoimi dziećmi? Jakiej jakości jest to czas? Kiwanie głową na znak że słuchasz mimo, że Twoje myśli są w pracy, telefonie bądź gdzieś indziej?

Zastanów się czy ciekawi Cię życie Twoich dzieci?

W jaki sposób? Co najbardziej? Czy interesują Cię one jako wolne jednostki czy wyłącznie jako realizacja Twoich marzeń i planów?
Odpowiedź szczerze i zmień postrzeganie jeśli ten kamień tego wymaga.

Gdzie na liście „do zrobienia” w ciągu dnia jest BEZTROSKI czas z dziećmi. Nie chodzi o lekcje i jechanie samochodem na balet. Chodzi o BEZTROSKI czas, bycie razem, bez obowiązków. Czy jest to na Twojej liście? Na którym miejscu? Chcesz to poprawić? Napisz listę rzeczy do zrobienia od nowa, zrób w niej przestrzeń na czas dla siebie i dla dzieci.
I doceń go, podelektuj się nim.

Wykreśl pośpiech, gonitwę i liczne obowiązki, bo to niewolnictwo.

To oddala Was od siebie samych i od wolności życia. Życia razem, po prostu.

Odłóż kamień dziękując za pomoc.

 

3 kamień. Oczekiwania

Kim chciałeś być w dzieciństwie, potem w wieku młodzieńczym? Spełniłeś swoje marzenie? Czy w międzyczasie musiałeś spełnić oczekiwania innych, by dali Ci spokój? Medycyna zamiast oceanografii? Prawo zamiast grania na gitarze?

Bycie lalką w rękach rodziców zamiast bycia Sobą?

Po jednej stronie wyobraź sobie oczekiwania i plany swoich rodziców wobec Ciebie.
Po drugiej wyobraź sobie swoje marzenia i plany wobec Siebie. Co wygrało? Co chciałbyś, żeby wygrało? Dałeś sobie wolność i przyzwolenie na realizację Twoich planów i oczekiwań? Zbuntowałeś się? Czy nadal może chodzisz w nie swoich bytach/butach?

Jak długo jeszcze? Jesteś niewolnikiem oczekiwań innych, czy wolnym człowiekiem?

A jak z Twoim charakterem? Pozwoliłeś utemperować się jak ołówek? Jak rodzice reagowali na Twoją radość i złość, wybuchy emocji? Dawali przestrzeń, wolność na ich wyrażanie? Jaka była cena, kiedy stawałeś w obronie siebie, wbrew ich oczekiwaniom? Szlaban, ciche dni, kara, kazanie? Była w tym wolność?

Teraz wyjdź z relacji z rodzicami. Przejdź do relacji ze swoimi dziećmi.

Jakie masz oczekiwania wobec nich? Są one zgodne z ich charakterem i marzeniami? Jak reagujesz na wyrażanie siebie i plany Twoich dzieci? Wybijasz im je z głowy czy zachęcasz do eksplorowania świata w ich własny sposób? Jak one i Ty czujesz się po rozmowach na ten temat? Gdzie jest wolność?

Jeśli zabraniasz im być sobą, zadaj sobie pytanie, dlaczego to robisz? Przed czym się bronisz, czego unikasz?

Wyobraź sobie siebie jako nastolatka, który zrealizował swoje odważne plany na życie. Dostałeś wszelkie wsparcie i akceptację rodziców na wszelkie dziwne lub rozsądne decyzje. Uśmiechnij się do tej wizji. Kim jesteś? Jak się czujesz? Jak smakuje ta wolność? Smaczna? Nakarm się nią do koniuszków swojego istnienia.
Poczęstuj ją swoje dzieci. Daj im ją na tacy, niech spróbują.

Czy coś Cię powstrzymuje, by dać im wolność od Twoich oczekiwań? Daj sobie wolność od oczekiwań innych, poczuj moc i podziel się tą wolnością z dziećmi.

Odłóż kamień dziękując za pomoc.

 

Kamień 4. Wolna wola

Przy tym kamieniu powiedz na głos pewną inwokację:

 

Moją wolą odzyskuję moją wolę od woli innych

Moją wolą odzyskuję moją Duszę od woli innych

Moją wolą odzyskuję moje serce i czucie od woli innych

Moją wolą odzyskuję moje marzenia, decyzje i życie od woli innych

Moją wolą odzyskuję Siebie od woli innych

 

Co obudziły w Tobie te słowa? Jakie emocje, jakie łzy? Co czujesz w ciele?

Wolna wola to nieoceniony skarb naszego istnienia. Czy odbierasz ją sobie? W jakich sytuacjach? Dlaczego? Czy odbierasz ją swoim dzieciom? W jakich sytuacjach?
Dlaczego?

Chcesz ją im zwrócić? Daj im do przeczytania tę inwokację. Jeśli Twoje dzieci są jeszcze małe powiedz im przed spaniem, że zwracasz im wolną wolę i Duszę. Niezależnie od tego czy zrozumieją Ty świadomie uwolnisz je od własnej woli. Ulżyło?

Odłóż kamień dziękując za pomoc.

 

Kamień 5. Akceptacja

Weź ten kamień do ręki i przejrzyj się w nim jak w lustrze. Jak siebie widzisz?
Co akceptujesz, co ganisz? Dlaczego?

Spróbuj zaakceptować WSZYSTKO.

A teraz zobacz w tym kamieniu swoje dzieci. Zaakceptuj ich bunty, cechy charakteru, których nie rozumiesz, zachowania, które Cię irytują. Niech przepłynie w tym Miłość bezwarunkowa. Są ludźmi z wolną wolą, swoimi marzeniami, planami, talentami. Istotami, które mają prawo być inne od Twoich talentów, woli, marzeń i planów co do ich życia. Zaakceptuj to, bo i tak nie masz na nie wpływu.

Dałeś im życie, ale do nich należy co z nim zrobią. Życie to prezent, które dostały od Ciebie.

Ale należy już do nich, nie do Ciebie. Zaakceptuj to a zrzucisz fałszywą odpowiedzialność za każdy ich krok. Ulżyło? 

Jeśli coś trudno Ci zaakceptować w swoich dzieciach przyjrzyj się temu. Skąd taki opór wziął się w Tobie? Analizuj to z własnej perspektywy, z wnętrza. Czy to, że tego nie akceptujesz, zmienia w jakiś sposób prawo Twoich dzieci do bycia sobą? Absolutnie nie.

Jak tu znaleźć harmonię?

Zrób eksperyment w domu. Akceptuj przez tydzień wszystkie ich pomysły i propozycje. Otwórz się na nie jak na przygodę. Uwolnij się od obowiązkowego rodzica i idź na tę nieznaną wyprawę. To tylko tydzień.

Podejmujesz wyzwanie?

Akceptacja otoczenia wzmaga odwagę do życia, prawdziwego życia. Akceptacja samego siebie budzi odwagę, by iść za głosem serca, wbrew innym. Co Cię woła a boisz się tego zrobić? Przyjrzyj się swoim tłumaczeniom „nie zrobię tego, bo …”.
Jakie blokady kładziesz sobie sam pod nogi? Kopnij je, sprzątnij ze swojej ścieżki.

Tego samego naucz swoje dzieci.

Ograniczenia myśli i umysłu zamykają nasze horyzonty. Dlatego wykorzystaj swoje myśli, by te horyzonty one poszerzyły, a nie zamykały. Co teraz sobie powiesz? „Zrobię to, bo…”

Odłóż kamień dziękując za pomoc.

 

Kamień 6. Doświadczenie i przyzwolenie na nie

Ten kamień wynika ze wszystkich poprzednich. Pewnie już to zauważyłeś.

„Nie biegaj bo się spocisz, nie siadaj na piasku bo się pobrudzisz, nie dotykaj tego, bo się skaleczysz” – nasze zaklęcia zamrażające, jak je nazywam, w końcu zrobią z naszych dzieci kukły, które będą tylko stać i wszystkiego się bać.

Strachem i dyscypliną zabijamy w nich ciekawość. A bez ciekawości znika ambicja i chęć, CHĘĆ spróbowania.

A potem dziwimy się: dlaczego nie próbujesz nowego dania, czemu nie zapiszesz się na nowe zajęcia? Przecież masz talent. Czy faktycznie tego chcesz dla swoich dzieci? By czuły się jak drewniane lalki na sznurkach innych?
Spójrz na kamień 4. Wolną wolę. Nie zabieraj im tego daru. Oddaj im ten motor istnienia.

Bez doświadczania nie ma wiedzy. Doświadczanie to życie.

Twój umysł nie ogarnia planów Duszy, Twojej czy Twoich dzieci. Więc przestań to zakłócać. Zatem daj im doświadczać będąc obok.

Nie zmieniaj się w gadającą, mądrą głowę, kontrolującą ich próby. Bo zabijesz w nich życie.

Wejdź w swoje dzieciństwo. Czy ktoś zabił w Tobie chęć doświadczania? Kiedy? Dlaczego? Chcesz je odzyskać?

Weź kamień do ręki i wrzuć do niego wszystkie zamrażające zaklęcia. Uwolnij umysł, ciało, serce i głowę od zakazów i strachów. Zakop go w ziemi lub wrzuć do oceanu.
Niech Natura oczyści go i uzdrowi, przywróci pierwotną moc.

Zrób coś, co wielokrotnie ktoś Ci zabraniał lub wyśmiał jakiś pomysł. Podróż, by zobaczyć wieloryby na wolności? Kurs latania szybowcem? Wyobraź sobie, że wbrew wszystkim i wszystkiemu robisz to. Wyjeżdżasz, lecisz szybowcem.

Czujesz że żyjesz? Tak, to smak życia i wolności.

Chcesz tym nakarmić swoje dzieci? Zapytaj co chcą zrobić niecodziennego. I zróbcie to razem. Odwagi, będzie zabawa. Nieistotne że zmoczą ubranie lub opuszczą parę dni w szkole. Nieważne, co inni będą mówić o tym „poronionym pomyśle”.
To Wasz pomysł, do Was należy. I zrobicie z niego pożytek dla siebie.

Odłóż kamień dziękując za pomoc.

 

Kamień 7. Zaufanie

Czego tak naprawdę boisz się a propos Twoich dzieci? Że zrobią sobie krzywdę? Podejmą złe wybory? Sparzą się? A Twoje wybory?

Każdy z nich doprowadził Cię do dzisiejszego dnia.

Każdy był ważny, jakikolwiek by nie był. Więc zaufaj. Bo nie wiesz jak wybory Twoich dzieci zaważą na ich życiu. Bądź przy decyzjach, ale wspieraj. Nie podejmuj ich za nie. Zbuduj najpierw pierwsze kamienie: ważność, czas dla siebie, wolną wolę, akceptację.

Mając czas na sto procent dla dzieci stworzysz u nich taką relację, że decyzje będą podejmować razem z Tobą.

Będą czuły, że jest to dla Ciebie ważne.
Pokazując im, że ich zdanie jest ważne, będą miały odwagę powiedzieć Ci o swoich planach i wątpliwościach z nimi związanych.

Akceptując ich wolną wolę zapobiegniesz działaniom wzbudzonym poprzez bunt czy „robienie na złość”.

Akceptując ich, zdobędziesz ich zaufanie. A zaufanie daje wolność. Od trosk i niepokojów o to, co będzie. Bo i tak nie masz na to wpływu.
Wiec weź kamień do ręki i oddaj mu z zaufaniem wszelkie troski i niepokoje o dzieci.
Są zaopiekowane. Zaufaj i bądź obok na dobre i złe. Z miłości, nie obowiązku.

Odłóż kamień dziękując za pomoc.

 

Kamień 8. Szacunek i granice

Weź kamień do ręki i stwórz punkty istotne dla Ciebie. Szacunek i granice. Czego nie chcesz nigdy przekraczać i co nie ma prawa wejść w Twoją przestrzeń. Jasno, ale ciepło wyraź te zasady swoim dzieciom.

Nie jako tablicę przykazań i przytyków, ale jako listę ważnych dla Ciebie jakości, by zobaczyły co jest dla Ciebie ważne: wzajemne słuchanie, otwarta komunikacja, przyzwolenie na błędy, patrzenie w oczy itp.

Niech Twoje dzieci, każde z osobna, stworzy podobną, własną listę. Wyszukajcie wspólne jakości i wpiszcie na listę Domu. Przedyskutujcie dlaczego dana sprawa jest ważna dla każdego z Was. Niech w tej dyskusji będzie dużo słuchania, bez oceny.

Niech ten kamień posłuży jako kamień węgielny nowych zasad panujących w domu.

Odłóż kamień w widoczne miejsce dziękując za pomoc.

 

Kamień 9. Przykład

[…]

 

Każde dziecko rodzi się z pełni, z czystą miłością zaczyna żyć

Chaos rodziców tworzy nieszczelność

i zamiast chronić zakłócają mu byt

Żadnymi morałami, żadnymi słowami, żadnym pouczaniem nie nauczą go żyć,

Będzie obserwował to kim się stają i naśladował każdy ich czyn

                                                                   ShataQS „Bohater”

 

Jedząc słodycze lub pijąc alkohol nie zabronisz robić tego swoim dzieciom.

Nie mając w sobie dyscypliny do biegania czy nauki języka lub wieczornego czytania, nie wpoisz jej dzieciom.
Skwaszoną miną i ciągłym zmęczeniem nie będziesz wstanie wymóc od nich uśmiechu i radości życia.

Odważ się być wolnym, a wtedy przestaniesz bać się wolności własnych dzieci. I odzyskają ją razem z Tobą.

Odłóż kamień dziękując za pomoc.

 

Zobacz teraz siebie nowego w centrum kamiennego kręgu. Wchodź do niego każdego razu, gdy się zagubisz. To Twoje centrum, by na nowo odkryć wolność i harmonię. I dzielić się nią z bliskimi.

 

Podziękuj kamieniom i wyjdź z kręgu.

 

To co się w Duszy zadziało, niech nakarmi ciało

To co się w Duszy zadziało, niech nakarmi ciało

To co się w Duszy zadziało, niech nakarmi ciało

 

 

Dora Rosłońska – autorka książki „Przebudzenie Lisicy. Uświadomienie własnej kobiecości dzięki Zwierzętom Mocy” oraz bajki dla dzieci „Kto spełnia marzenia w lesie”i baśni szamańskiej „Emma wchodzi do Lasu”. Scenarzystka i dziennikarka, tłumaczka książek Sandry Ingerman i Kieshy Crowther na język polski.
Od lat zgłębia prawdy i metody szamanizmu, które wykorzystuje we współczesnym życiu, by pomagać sobie i innym odkryć naturalny potencjał kreacji i wiary we własne możliwości. Propaguje kontakt ze Zwierzętami Mocy i czerpanie z ich mądrości i wsparcia w codziennym życiu. Więcej na oficjalnej stronie https://doraroslonska.com/